Podpisz się nickiem z gry. Napisząc od razu o co Ci chodzi, bo jeśli się tylko przywitasz to Cię zwyczajnie zignoruję. Nie dam Ci dodatków, nie rozłożę Ci umiejętności, nie dobiorę Ci ekwipunku.
Wiadomość do kilku sfrustrowanych osób z niezdrową fascynacją:
Nie macie swojego życia lub jest nudne? Jesteście wyjątkowo żałośni gdy próbujecie wpływać na to co w grze ingerując w czyjeś życie prywatne. Nie mam ochoty toczyć z wami wojny innej niż w walkach PvP, bo wasz świat jest chory a żadne argumenty nie docierają, bo wiecie lepiej. Macie problem ze sobą jeśli tego nie widzicie. To się nazywa obsesja. Współczuję osobom które muszą z wami przebywać codziennie.
Portal margohelp.pl powstał z myślą o pomocy nowym graczom, dziś jednak jest nie tylko stroną z ciekawymi poradnikami i kalkulatorymi do gry, ale także jednym z oficjalnych fansitów, na którym znajdziecie na bieżąco dodawane interesujące artykuły związane z Margonem. Co więcej, nie ograniczamy się jedynie do samego komentowania nowości, bowiem piszemy też sporo o życiu społeczności i innych, nieoczywistych dla przeciętnych graczy rzeczach. Uważam, że jak najbardziej warto zajrzeć, polecam.
Masz smykałkę do pisania? Znasz się na grze? Jeżeli chcesz zostać członkiem naszej ekipy i dzielić się swoimi przemyśleniami na blogu, napisz do nas na: redakcja@margohelp.pl
Przypomnę na wstępie wypowiedź Salema w sprawie: http://wklej.org/hash/43e7da2f96c/txt/ Byłem na MargoCamp II. Widząc ilość błędów gry oraz brak radykalnych zmian po stronie ówczesnej Administracji podszedłem do Thinkera, aby powiedzieć mu w posiadaniu ilu i jakich błędów gry jestem. Zostałem zaproszony najpierw na rozmowę przy której było kilkanaście osób, potem na spotkanie w firmie w innym, umówionym terminie. Wziąłem ze sobą kolegę który był podczas tej rozmowy i który był wtajemniczony w owe błędy gry. Spotkanie przebiegło bardzo przyjemnie, zostały sporządzone na jego podstawie notatki i Administracja wzięła się bardzo szybko za błędy krytyczne. Za wizytę dostałem dwa zestawy gadżetów (kubki, notatniki, ołówki, krówki, smycze, opaski, podkładki...) oraz zwrot kosztów przejazdu. Wspomniałem tam też o poważnym problemie z osobami grającymi nieuczciwie - za pomocą niezabezpieczonego wtedy MargonemMini oraz graczach topki robiących (niestety bardzo często) questy dzienne na bocie. Nie widząc zmian w drugiej (według mnie równie ważnej) sprawie stwierdziłem, że nie ma na co czekać i opiszę problem publicznie, wywlokę brudy i problem na forum, aby jak najwięcej osób dowiedziało się o problemie i aby pod naciskiem społeczności pozbyć się oszustów z gry raz na zawsze. Gracze o których wspomniałem, oraz ich sprzymierzeńcy zakrzyczeli temat na amen powtarzając w kółko w różnych konfiguracjach wyrazy: boty, Joan, bociarz, oszust, kłamca, Cornella. Nie miało znaczenia, że zostali złapani na gorącym uczynku, nic nie miało znaczenia, oczywiście poza tym czego się czepili, czyli obelg. Oprócz tego, że było to lekko mówiąc niemiłe, było to oczywiste i celowe kłamstwo ze strony tych graczy. Zostałem szczegółowo sprawdzony przez Administrację już w chwili gdy zgłaszałem błędy gry (pod kątem tego czy ich nigdy nie wykorzystywałem) oraz wtedy gdy moi przeciwnicy (których mam akurat wielu) mnie wielokrotnie i bezpodstawnie (w ciemno) zgłaszali na panel.
Rozmowa z Administracją przebiegała między innymi na tematy: - nadużyć za pomocą systemu pościgów (usunięto system chodzenia za graczem) - nadużyć za pomocą systemu listów gończych (zmieniono cały system) - nielegalnego wspomagania aplikacji MargonemMini (Arcymag) - masowego logowania kont w celu farmienia - wyłapywania graczy nielegalnie grających na wielu przeglądarkach - usuwania czyichś postaci bez jego wiedzy (zmiana usuwania postaci z 3dni do 5dni) - farmienia przedmiotów eventowych na świecie Berufs (usuwanie postaci zawsze po 5 dniach) - nielegalnego wyszukiwania herosów eventowych 1lvlem oraz kilku herosów zwykłych (gdy mamy mniejszy poziom niż 0,5*lvl herosa pozostaje ukryty) - sprawdzania gdzie znajduje się nasz przeciwnik (poprawka funkcji atakowania) i inne o których teraz nie pamiętam (lub "nie pamiętam"), ale też istotne w kontekście uczciwej rozgrywki.
Za pomoc w zabezpieczaniu Margonem utarło się powiedzenie: “Joan, sprzedaj bota”. Chciałbym, aby jak najwięcej graczy miało świadomość, że jest to obecnie na szczęście głównie żart, ewentualnie nieporozumienie wynikające z braku wyjaśnienia z mojej strony. Gram uczciwie i sam piętnuję zachowania, które niszczą rozgrywkę. Jednocześnie nie odpowiadam za inne osoby (w tym swoich klanowiczy), co chyba jest sprawą naturalną i też jestem za sprawiedliwym karaniem jeśli łamią regulamin, bez taryf ulgowych. Nie byłem traktowany lżej w związku ze “znajomościami”. Sądzę, że byłbym traktowany dużo ostrzej od innych, ponieważ skoro wiem co jest zakazane to mam pełną świadomość konsekwencji.
Nie prostowałem dotychczas tej sprawy, ponieważ w okresie późnowakacyjnym miałem małą przeprowadzkę (brak internetu, dostępu do komputera i czasu), nikogo nie interesowała prawda tylko była wielka drama dla dramy oraz wychodzę z założenia, że winny się tłumaczy. Nie mam sobie nic do zarzucenia, poza bardzo nieprzyjemną sytuacją w której znalazł się przeze mnie ( http://wklej.org/id/3110191/txt/ ) zupełnie niewinny i niezwiązany ze sprawą Salem za co szczerze Go chciałbym przeprosić (choć wiem, że to i tak nic nie da). Gra ma sprawiać przyjemność o którą ciężko gdy zewsząd dochodzą głosy, że niszczę tą grę, policzą się ze mną, powinienem się zabić, co myślą o mojej rodzinie (która przecież też według nich jest zamieszana(?)) czy inne, jeszcze bogatsze treści. Nie życzę nikomu tak absurdalnej sytuacji w jakiej się znalazłem i nie jest to kreowanie się na ofiarę, bo po prostu się od tego odciąłem i przeczekałem. Mam nadzieję, że chociaż część z Was zrozumie, że tak naprawdę nie jestem oszustem, a została stworzona bańka informacyjna przez moich "margonemskich" przeciwników. Większość rzeczy o których mówili to kłamstwo. Prawdą jest to, że miałem "kontakt z Administracją" (aby zgłosić błędy, mailowo) i znałem błędy gry oraz byłem w posiadaniu botów skoro przekazałem Administracji te skrypty. Począwszy od ilości wydanych pieniędzy, przez moje wykształcenie, na uczciwości kończąc wszystko o czym mówili to była bujda wyssana z palca. "FAJNIE!"
Staram się aktywnie pomagać w rozwoju Margonem poprzez zgłaszanie błędów gry, niedociągnięć oraz proponując w miejsce niedziałających elementów wprowadzenie nowych. Ale i tak część osób jest tak zaślepiona nienawiścią, że wymyśli do tego swoją teorię. Ale nawet im życzę przyjemnej rozgrywki bez takich niemiłych sytuacji.
